Od jakiegoś czasu
szukam niedrogiego środka na poprawę rzęs. Ogólnie nie narzekam na wygląd
swoich rzęs ale zawsze mogłyby być dłuższe i gęstsze. W sklepach kosmetycznych
można znaleźć przeróżne firmy obiecujące nam zadziwiające efekty. Niestety
często na obietnicach się kończy. Ja mimo niezbyt dobrego składu postanowiłam
swoją kurację rzęs rozpocząć od serum firmy Eveline.
Skład:
Aqua (Water) - woda
Paraffin Wax - parafina
Bis-Diglyceryl Polyacyladipate-2 - półstały emolient, składnik
konsystencjo twórczy,
Carnauba Wax - produkt naturalny, uzyskiwany z liści palmy Copernicia
cerifera. Służy do utwardzania np. serum.
Stearic Acid – emulgator, chroni przed wysuszeniem
Propylene Glycol - nadaje kosmetykowi pożądaną konsystencję emulsji,
Triethanolamine – regulator pH
Glyceryl Dibehenate / Tribehenin / Glyceryl Behenate,
Cetearyl Alkohol / Ceteareth-20 – składniki konsystencjo twórcze o
właściwościach pielęgnujących,
Hyaluronic Acid – kwas hialuronowy wykazuje silne działanie
nawilżające,
Hydroxyethylcellulose - zagęstnik, zwiększa lepkość preparatu,
Phenoxyethanol /
Methylparaben / Butylparaben / Ethylparaben / Isobutylparaben / Propylparaben –
konserwanty,
Water / Hydrolyzed Soy Protein / Propylene Glycol – składniki
konsystencjo twórcze,
DMDM Hydantoina – konserwat,
Panthenol – właściwości ochronne, piętnujące oraz
nawilżające.
EDTA – stabilizator.
Za cenę około 9 złoty kupujemy 10 ml produktu w
opakowaniu przypominającym standardowy tusz do rzęs. Serum jest barwy białej i bardzo przyjemnie pachnie. Preparat nieco lepki, a po rozprowadzeniu szybko
zasycha. Produkt nakładamy poprzez wytuszowanie górnych i dolnych rzęs, tak
jakbyśmy to robiły tuszem do rzęs. Szczoteczka
jest silikonowa, gruba, i dzięki niej preparat ma styczność z każdym
włoskiem, jednak podczas aplikacji trzeba uważać bo ukłucie igiełkami szczoteczki boli. Kosmetyk po otworzeniu ma trwałość 6 miesięcy ale myślę, że przy
regularnym stosowaniu go jako odżywki oraz bazy starczy góra 3 miesiące.
Serum nakładałam na oczyszczone rzęsy co noc tuż przed snem przez ponad miesiąc i po tym czasie
moje rzęsy stały się nieco dłuższe
ale również…… grubsze, bardziej
elastyczne oraz są bardziej podatne na podkręcanie, czego akurat się nie
spodziewałam. Preparat nie podrażnia oczu, co jest ogromnie dla mnie ważne. Serum oprócz opisanych wyżej efektów
sprawił, że moje rzęsy prawie w ogóle nie wypadają. Sama aplikacja jest
bardzo prosta i można ją z łatwością wykonać bez użycia lusterka. Ważne aby
serum nakładać systematycznie co dziennie z dwóch stron rzęs, tzn. od dołu oraz
z góry. Przy stosowaniu tego preparatu należy jednak uważać, gdyż usztywnia on włoski rzęs i może to
powodować ich łamliwość.
Serum można stosować również jako bazę pod tusz i do tego sprawdza
się naprawdę dobrze. Tutaj należy pamiętać aby bazę nakładać tylko dwoma lub trzema pociągnięciami szczoteczki oraz
tusz nałożyć dopiero po wyschnięciu bazy bo inaczej rzęsy będą posklejane.
Dzięki bazie mamy wrażenie bardziej zagęszczonych rzęs, a tusz jest bardziej
trwały.
Ja natrafiłam na nią w
internecie i tam można kupić serum, niestety nie widziałam jej w sklepach
kosmetycznych.
PODSUMOWANIE
|
||
ZALETY:
- zapach,
- dobre serum pod tusz,
- cena,
- łatwa aplikacja,
- wydłuża, pogrubia, uelastycznia,
- rzęsy podatne na podkręcanie,
- mniejsza ilość wypadających rzęs.
|
WADY:
- mała wydajność,
- łamliwość rzęs,
- dostępność,
- skład.
|
OCENA:
OPAKOWANIE: 3/6 KONSYSTENCJA: 5/6 DZIAŁANIE: 4/6 TRWAŁOŚĆ: 4/6 WYDAJNOŚĆ: 4/6 CENA: 6/6 OGÓLNA OCENA: 4,3/6 |
Mimo dobrego działania po skończeniu opakowania nie powrócę do tej odżywki ze względu na jej skład. Myślę, że następnym kosmetykiem
do pielęgnacji będzie olejek rycynowy.
Czy wypróbowałyście to
serum do rzęs? A może macie inną godną polecenia odżywkę do rzęs?
Nie stosowałam, ale ostatnio była dostępna w Biedronce, jak stała ekspozycja Eveline :) żałuję, że nie wzięłam :/
OdpowiedzUsuńRównież używam tego serum na noc, ale póki co nie zauważyłam jakiś wielkich zmian co do wyglądu moich rzęs. Zobaczymy co będzie dalej...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Mam ta bazę ale stosuję ja tylko pod tusz ale muszę zacząć nakładać ją na noc bo jestem ciekawa efektów
OdpowiedzUsuńA ja właśnie zaczęłam kurację olejkiem rycynowym:) Smaruje przy okazji tez paznokcie.
OdpowiedzUsuńMuszę zakupić, bo efekty widać :) super
OdpowiedzUsuńnigdy nie spotkałam się z takim produktem, ale warto sięgnąć widzę, bo efekty fajne ;)
OdpowiedzUsuńja nie jestem systematyczna jesli chodzi o tego typu produkty
OdpowiedzUsuńA u mnie się w ogóle nie sprawdziło :)
OdpowiedzUsuńmasz bardzo łądne rzęsy :) mi przestały wypadać wczesniej po odzywce z My Secret- tania, a dobra :) Teraz stosuję Revitacell od 2 tygodni i widzę różnicę :) Niedługo o tym napiszę
OdpowiedzUsuńMuszę sobie sprawić coś takiego, albo olejek rycynowy...
OdpowiedzUsuńKochana, odkąd zaczęłam stosować OCM to moje rzęsy poprawiły się bardzo! potem przestałam to stosować, ale smaruję sobie buzie olejem arganowym zamiast kremu (bo nie mogę żadnych kremów używać :() i rzęsy dalej mają się świetnie.
OdpowiedzUsuńPodobają mi się Twoje rzęsy, o są podkręcone :)
Balbinko ja również stosuję OCM ale tylko w okresie jesienno-zimowym. Odnośnie rzęs to poprawy nie zauważyłam przy jej stosowaniu - OCM.
OdpowiedzUsuńZachęcająco to ta odżywka nie wygląda :(
OdpowiedzUsuńChętnie poprawiłabym stan moich rzęs ;) Nadal szukam jakiegoś cudownego środka , czy skusze się na tę odrzywke - nie wiem czas pokaże ;D
OdpowiedzUsuńCoffe♥
stylofefashion.blogspot.com
♥
Ja bym sobie kupiła jakieś serum albo odżywkę bo olejek rycynowy na rzęsy strasznie mnie uczula ;/
OdpowiedzUsuńKochana, jeżeli dobrze pamiętam chciałaś się spotkać z lubelskimi blogerkami, w sobote spotykamy się na kawie, może dołączysz do nas ?:)
Niestey jestem chora. Połączenie grypy i anginy. Masakra i w sobotę nie dam rady niestety.
OdpowiedzUsuńSerum wygląda bardzo ciekawie, efekty widać :)
OdpowiedzUsuńSkusiłabym się, gdyby nie moje zapominalstwo i niesystematyczność - pewnie kupiłabym i by leżało gdzieś zapomniane... Ja stosuję od miesiąca OCM i liczę na wzmocnienie rzęs ;) oprócz tego też mam zamiar smarować je olejkiem rycynowym :>
Wszystkie efekty, które opisałaś ja otrzymuję przy stosowaniu olejku rycynowego, koniecznie wypróbuj :)
OdpowiedzUsuńWypróbuję jak tylko skończę opakowanie tego serum:)
OdpowiedzUsuńMusze wypróbować , bo olejek rycynowy "drażni moje wrażliwe oczy" :(
OdpowiedzUsuńKupiłam ją jakiś czas temu, ale naczytałam się, że wypadają po niej rzęsy i jakoś mam obawy przed jej używaniem.
OdpowiedzUsuńMam to serum i u mnie niestety zupełnie się nie sprawdziło. Nie robi zupełnie nic, a jako baza pod tusz też się nie nadaje, bo strasznie skleja rzęsy i powoduje, że nie chcą się ładnie podkręcać. Obecnie testuję serum z Oriflame.
OdpowiedzUsuń